MOSiR przetarg na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu ogłosił 14 maja, kilka dni po wysłaniu ogłoszenia o przetargu do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej. Na oferty od zainteresowanych firm, MOSiR czeka 40 dni. – Ten przetarg ogłoszony został kilka tygodni temu. Mamy trochę zapytań, na które odpowiadamy, ale myślę, że damy radę to zakończyć. Zainteresowanie jest, to najważniejsze – przyznaje Grzegorz Janduła, prezes spółki MOSiR w Radomiu.
MOSiR jako inwestor budowy radomskiego Centrum Sportu czekając na oferty od zainteresowanych firm, zabezpiecza dla przyszłego wykonawcy, elementy potrzebne do budowy m.in. mobilnych trybun wewnątrz hali sportowo-widowiskowej oraz budowy konstrukcji dachu nad trybunami północną i południową stadionu piłkarskiego. – To te elementy konstrukcji, które gdzieś tam komuś zginęły, to tak jak już mówiłem są zabezpieczone dla nowego wykonawcy na wynajętej przez nas hali. Jeszcze niektórych rzeczy brakuje i trzeba dowieźć je z hali od Rosametu – mówi Janduła.
Jest już także gotowy i czeka na montaż podwęzeł ciepłowniczy do podgrzewania murawy stadionu przy ulicy Struga. Według Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia, wykonawca wyłoniony w przetargu będzie miał 12 miesięcy - od momentu podpisania umowy - na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu. Według spółki MOSiR, inwestora budowy, hala sportowo-widowiskowa jest ukończona w 85 proc., a stadion piłkarski w 53 procentach.
Przypomnijmy, pod koniec kwietnia parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości przedstawili raport, na którym wykazano, że na budowie Radomskiego Centrum Sportu zostały opłacone prace, które nie zostały wykonane. Chodzi m.in. o trybuny mobilne, zadaszenie trybun południowej i północnej czy system drenażu i zraszania.














Napisz komentarz
Komentarze