Temat utworzenia w Radomiu Rady Kobiet, poruszany jest już od jesieni ubiegłego roku. To był pierwszy w Radomiu obywatelski projekt dotyczący aktywizacji kobiet w życiu publicznym. Wnioskodawcy zebrali pod nim – tak jak wymagają tego przepisy – ponad 1000 podpisów. Projekt został odrzucony przez radomskich radnych. - Władza oblała test z demokracji. Zachowała się antydemokratycznie, antyobwatelsko i to w mieście, które tak słabo wypada w rankingach obywatelskości - mówi Patryk Fajdek ze Stowarzyszenia „Łączy nas Radom”. Według niego powód odrzucenia projektu dotyczącego Rady Kobiet jest jeden: "Głównego powodu upatruję w uzasadnieniu, które napisały władze miasta, że nie odpowiada im sposób argumentacji, jakiego użyliśmy w pisaniu projektu uchwały. A powołaliśmy się na przepisy o obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej."
W zarzutach pod adresem władz Radomia i samorządowców idzie dalej Karolina Skowron z Radomskiej Inicjatywy Kobiecej: "Niestety ani pan prezydent ani włodarze naszego miasta nie są zainteresowani wysłuchaniem naszych argumentów. A co chyba bardziej przykre i zastanawiające, nie są zainteresowani problemami z jakimi borykają się kobiety żyjące w naszym mieście."
Radom nie byłby pierwszym miastem w Polsce, w którym działałaby Rada Kobiet. Takie rady funkcjonują już między innymi w Rybniku, Koszalinie, Gdańsku, Gdyni, Słupsku i Łodzi.














