Zespół z Kozienic gra pod banderą WKS-u Grodno. Klub z Kresów Wschodnich przed wojną rywalizował w ówczesnym odpowiedniku drugiej ligi. Reprezentant naszego regionu przywdział barwy grodzieńskiej drużyny z tamtych lat - dosłownie, bo cała idea zakłada grę w butach i strojach stylizowanych na przedwojenne stroje piłkarskie. W meczach natomiast obowiązują ówczesne przepisy. Pomysłodawcą udziału naszego zespołu w RetroLidze jest Kozienickie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych.
W pierwszym meczu kozienicka drużyna zmierzyła się w Warszawie z WKS-em Śmigły Wilno. Każdy z zespołów zagra osiem spotkań systemem mecz-rewanż. Drużyna Grodna wygrała to spotkanie aż 5:0. W barwach kozienickiej ekipy zobaczyliśmy m.in. prezesa ROZPN, Sławomira Pietrzyka, burmistrza Białobrzegów Adama Bolka czy prezesa tamtejszej Pilicy, Jacka Kacprzaka.
Pierwsze domowe spotkanie WKS-u Grodno odbędzie się już w piątek, 3 maja, w Kozienicach. Organizatorzy szykują liczne atrakcje. - Super przeżycie uczestniczyć w takim wydarzeniu. Wszyscy opłakujemy bolące nogi, bo trochę buty były twarde. Poziom sportowy może nie był za wysoki, ale najważniejsza była historia, aby odtworzyć widowisko piłkarskie sprzed 100 lat. Pod tym względem było wspaniale. Myślę, że w Kozienicach będzie jeszcze lepiej. Będzie fantastyczna impreza, planowane są konkursy dla kibiców - zapowiada Sławomir Pietrzyk, prezes ROZPN.
W lidze oprócz drużyny z Kozienic występują WKS Śmigły Wilno (Warszawa), WKS Kutno, WKS Łowicz oraz Lechia Lwów (Dzierżoniów).
Napisz komentarz
Komentarze