Radomskiego Centrum Sportu nie buduje już konsorcjum firm Rosa-Bud i Maxto. MOSiR odstąpił od umowy z wykonawcami – z ich winy - pod koniec lutego. Opóźnienia w realizacji inwestycji przy ulicy Struga są kilkumiesięczne. MOSiR stanął przed koniecznością ogłoszenia nowego przetargu na dokończenie budowy RCS-u. Ale zanim to nastąpi, trzeba przeprowadzić dwie inwentaryzacje. - Jeśli chodzi o inwentaryzację z wykonawcą to wyznaczyliśmy termin do 31 marca i to nie ma wpływu potem na drugą inwentaryzację – mówi Grzegorz Janduła, prezes MOSiR w Radomiu.
Druga inwentaryzacja ma już bezpośredni związek z nowym przetargiem na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu. - Druga inwentaryzacja potrzebna jest nam na to, co zostało. Musimy to dobrze opomiarować, żeby wpisać w przetargu do specyfikacji dokładnie to, co zostało do wykonania, żeby potencjalny wykonawca mógł to wycenić – przyznaje Janduła .
Grzegorz Janduła, prezes spółki MOSiR, unika jednoznacznych deklaracji co do terminu zakończenia budowy hali i stadionu przy ulicy Struga. - Wszystko zależy od momentu w jakim czasie zrobimy przetarg. Ciężko jest powiedzieć, bo to zależy ile firm zgłosi się na pierwszy przetarg. Chciałbym, żeby to były firmy duże. Oczywiście my będziemy mieć takie wymagania, zabezpieczenia jak na początku tutaj, ale niestety to jest takie ryzyko, ale mamy dużo rzeczy już wykonanych - mówi prezes MOSiR.
Według Grzegorza Janduły, prezesa spółki MOSiR, hala sportowo-widowiskowa gotowa jest w 85 proc., a stadion piłkarski w ponad 50 proc.
















Napisz komentarz
Komentarze