To nie tylko nieodłączny element bożonarodzeniowego stołu, ale przede wszystkim finansowa pomoc dla podopiecznych Caritasu. Akcja „Wigilijne dzieło pomocy dzieciom” świętuje ćwierćwiecze. Już wkrótce na terenie diecezji radomskiej rusza sprzedaż świątecznych świec. - Wigilijna świeca wigilijnego dzieła pomocy dzieciom stała się jednym z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych symboli w Polsce, a płomień tej świecy daje szansę na lepszą przyszłość dzieci, którymi opiekują się i diecezjalne Caritas w Polsce, ale też Diakonia Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego i Eleos, Dzieło Miłosierdzia Kościoła Prawosławnego - mówi ks. Robert Kowalski, dyrektor Caritasu w Radomiu.
W diecezji radomskiej sprzedaż świec rusza w pierwszą diecezję adwentu. Dochód z nich wspomaga m.in. działalność świetlic socjoterapeutycznych i letni wypoczynek podopiecznych Caritasu, to dzieci młodzież. Roczne utrzymanie świetlicy to ok. 130 tys. zł. Zwykle ok. 60 tys. dofinansowuje miasto, pozostałą kwotę trzeba uzbierać. Na szczęście liczba sprzedanych świec jest imponująca. -Już przekraczają milion. Za każdą z tych świec są złożone ofiary, które przynoszą bardzo wymierne efekty. Dzięki temu sama Caritas może prowadzić ok. 180 placówek w Polsce - zaznacza ks. Kowalski. - Możemy myśleć o wypoczynku, o organizacji wyjazdów dla dzieci i młodzieży, pomocy osobom niepełnosprawnym, chorym, cierpiącym.
Małą świecę kupimy za 5, a dużą i zdobioną za 10 zł. Akcja jest ekumeniczna, więc świece kupimy nie tylko w parafiach rzymskokatolickich, ale też w kościołach ewangelicko-augsburskim przy ul. Reja i prawosławnym przy ul. Warszawskiej.















Napisz komentarz
Komentarze