W pierwszym letnim meczu sparingowym ROSA Radom rozbiła SKK Siedlce. Rywal "Smoków" na co dzień gra w pierwszej lidze, co było widoczne na parkiecie. Spotkanie było okazją do debiutu dla nowych zawodników naszego zespołu. W wyjściowej piątce zobaczyliśmy ich aż... pięciu. Debiut zaliczyli C.J. Neal, Hanner Mosquera-Perea, Artur Mielczarek oraz Obie Trotter. Z kolei po latach do Radomia wrócił Daniel Wall, który po raz pierwszy w karierze był kapitanem ROSY. Był to również debiut trenera Roberta Witki.
Najwięcej punktów dla naszego zespołu zdobył C.J. Neal, który rzucił 25. Najwięcej "oczek" z ławki trafił Filip Zegzuła, rzucając 17 punktów. Z kolei wśród zbierających królował Hanner Mosquera-Perea z dorobkiem 11 zbiórek.
– Rywal nie był jednak z najwyższej półki, jest we wczesnej fazie treningów, więc naszą postawę trzeba oceniać ostrożnie. Niemniej, zaskoczyła dobra skuteczność zespołu, więc morale zostało mocno podbudowane – skomentował mecz trener ROSY, Robert Witka.
ROSA bardzo szybko zbudowała sobie przewagę, która powiększała się z minuty na minutę. – Ta skuteczność w ataku była pewnego rodzaju zaskoczeniem. Trafialiśmy dużo, często z dość trudnych pozycji, to jest na pewno spory pozytyw, który pozwala budować morale zespołu – powiedział szkoleniowiec.– Wymagałem większej agresywności w defensywie, lepszej ruchliwości, a tego trochę zabrakło. Będziemy nad obroną pracować – dodaje trener "Smoków".
ROSA Radom – SKK Siedlce 103:61 (30:16, 29:14, 20:17, 24:14)
ROSA: C.J. Neal 25 (6), Mosquera-Perea 18 (11 zbiórek), Mielczarek 11 (2), Trotter 5 (1), Wall 3 (1) oraz Zegzuła 17 (5), Szymański 7 (1), Szczypiński 7 (1), Piechowicz 5 (1), Wątroba 5, Tyszka 0.















Napisz komentarz
Komentarze