Grzegorz Mroczek, Mateusz Jurgielewicz, Radosław Pomiankiewicz i Sebastian Włoskiewicz. Wspomniani zawodnicy opuścili zespół szczypiornistów Uniwersytetu. Problem w tym, że byli to podstawowi gracze radomian. Na pierwszym treningu nikt się jednak tym specjalnie nie przejmował.
Na miejsce pierwszych zajęć trener Mariusz Grela wyznaczył park Leśniczówka. Było dużo biegania i gimnastyki. - Mamy tu dobre warunki do ćwiczeń – zapewnił Grela. - Poza tym będziemy trenować w sali gimnastycznej PSP nr 33 przy ulicy Kolberga. Na razie czeka nas dużo biegania, poza tym ciężkie piłki, czy trening stacyjny.
Skład zespołu uległ zmianie, ale trener zachowuje spokój. - Kilku doświadczonych graczy przeszło do innych klubów. Ale mamy utalentowanych juniorów, z których niektórzy mogą z powodzeniem walczyć o punkty I ligi. Stawiamy na młodzież!
Do zespołu wrócił Piotr Rojek, z którym Uniwersytet podpisał dwuletni kontrakt. Z pewnością będzie to duże wzmocnienie akademickiej ekipy. W nowym sezonie w I lidze wystąpi aż 36 zespołów, podzielonych na trzy grupy po 12 drużyn. - Więcej drużyn oznacza, że na pewno obniży się poziom rozgrywek – przewiduje Grela.
Pierwsze mecze towarzyskie Uniwersytet rozegra za dwa tygodnie podczas turnieju w Końskich.















Napisz komentarz
Komentarze