Choć jest już połowa maja, to inwestorzy dalej czekają na odbiory. - Otwarcie planowaliśmy na początek miesiąca, ale niestety to się przedłuża, bo trzeba dopełnić pewne formalności – mówi Henryk Dudek, prezes spółki Feniks. - Szczegółowych terminów nie podam, bo sam nie wiem. Jesteśmy uzależnieni od pewnych okoliczności. Bywają różne sytuacje nie do przewidzenia. Dla mnie to też nie jest fajnie, bo hale są prawie gotowe. Ale sprawy wizualne to nie wszystko, są jeszcze kwestie papierkowe – mówi Henryk Dudek, prezes
Pod koniec ubiegłego roku firma Rosa Hale podjęła się wybudowania dwóch wiat na terenie targowiska przy ul. Śląskiej. Większą z nich postawiono na terenie dzierżawionym od miasta, druga, mniejsza stoi na terenie należącym do Spółki Feniks.
Inwestycja zaczęła się pod koniec września. Początkowo planowano jedną wiatę, ale ze względów technicznych okazało się to niemożliwe. Wiaty to blaszane, łukowate konstrukcje, w najwyższym miejscu mają ponad 6 metrów, ze świetlikami, więc nie ma konieczności doświetlania. Nawierzchnię placu pokryto kostką brukową. Klienci nie będą się już więc potykali na nierównościach, a jeśli przyjdą po zakupy z wózeczkami, bez wysiłku je przeciągną.
















Napisz komentarz
Komentarze