LOTOS Trefl Gdańsk wziął rewanż na Cerrad Czarnych
Niedzielna (26 lutego) potyczka Cerrad Czarnych w Gdańsku, nie będzie najlepiej wspominana przez radomski zespół. Podopieczni Roberta Prygla i Wojciecha Stępnia pomimo wygranej premierowej odsłony, w trzech kolejnych setach musiała uznać wyższość rywala i z trójmiasta WKS wraca z porażką.Najświeższe wiadomości sportowe z Radomia i regionu znajdziesz na profilu Sport.Cozadzien.pl na Facebooku - TUTAJ
27.02.2017 09:59
Mecz w gdańskiej Ergo Arenie rozpoczął się idealnie dla siatkarzy Wojskowych. Cerrad Czarni Radom w premierowej odsłonie niedzielnej potyczki walczyli z gospodarzem punkt za punkt. Dopiero w końcówce partii podopieczni Roberta Prygla po skutecznych atakach Jakuba Ziobrowskiego objęli prowadzenie (17:19). LOTOS zdołał odrobić szybko straty i po punktującym ataku Damiana Schulza mięliśmy remis (20:20). Decydujące piłki należały jednak do siatkarzy Cerrad Czarnych Radom. Po błędzie w polu serwisowym Damiana Schulza WKS miał pierwszą piłkę setową. Do wykonania zagrywki podszedł Wojciecha Żaliński, który popisał się asem serwisowym, kończąc jednocześnie pierwszego seta (22:25).
Niestety jak się okazało był to jedyny set zapisany na konto Cerrad Czarnych Radom. W trzech kolejnych partiach triumfowali już jedynie gospodarze. W drugiej odsłonie spotkania zespół Andrei Anastasiego triumfowali 25:18. W trzeciej partii w Ergo Arenie, kibice gospodarzy znów mięli więcej powodów do zadowolenia. Walka w tym secie miała podobny przebieg co do premierowej odsłony. Wszystko decydowało się w końcówce seta, a w niej więcej "zimnej krwi" zachowali zawodnicy LOTOS-u Trefl Gdańsk, którzy wygrali 25:23. Czwarty set zakończył się wynikiem (25:20), a LOTOS mógł cieszyć się ze zwycięstwa 3:1. Tym samym siatkarze Andrei Anastasiego, zrewanżowali się radomianom za porażkę w hali MOSiR-u.
Warto dodać, że w pierwszym składzie pojawił się na pozycji atakującego Jakub Ziobrowski. Młody zawodnik Cerrad Czarnych Radom zaprezentował się najlepiej z całego zespołu WKS-u, zdobywając w całym spotkaniu 18 punktów. Bardzo dobrze zaprezentowali się również nasi przyjmujący: Wojciech Żaliński - autor 16 punktów oraz Tomasz Fornal - 15 punktów. Niestety dobra skuteczność wyżej wymienionych zawodników, nie pozwoliła sięgnąć po kolejny triumf w lidze.
W następnej kolejce PlusLigi, Cerrad Czarni Radom znów zagrają przed własną publicznością. Tym razem przeciwnikiem siatkarzy Roberta Prygla i Wojciecha Stępnia będzie Cuprum Lubin. Pojedynek zostanie rozegrany w sobotę (4 marca) o godzinie 17:0 w hali MOSiR-u przy ul. Narutowicza 9.
