Reklama
W Radomiu też było getto...
Dziś Dzień Pamięci o Holocauście. W czasie II wojny światowej zgładzono blisko 6 mln Żydów. W wielu miejscach Polski tworzono getta, również w Radomiu.
- 06.04.2012 14:31
To jedna z najbardziej ponurych kart w historii ludzkości. III Rzeszy zależało na całkowitym wyeliminowaniu całego narodu.
Kilka dni temu, 4 kwietnia, obchodziliśmy rocznicę utworzenia getta w Radomiu. Według spisu z 1940 roku w powiecie radomskim mieszkało blisko 280 tys. Żydów. W samym mieście w 1941 roku utworzono dwa getta. Duże getto powstało w centrum Radomia. Jego granice obejmowały tradycyjną dzielnicę żydowską i biegły: od Kościoła Ewangelickiego ulicą Reja do Mireckiego, potem Mleczną do rzeki Mlecznej i Piotrówki, następnie przecinały ulicę św. Wacława do Przechodniej, przecinały Starokrakowską, Mariacką, Narutowicza do Peretza, później równolegle od Narutowicza do Bernardyńskiej i do styku Wałowej z placem św. Trójcy, a następnie Rwańską do Rynku i Szwarlikowskiej. W dużym getcie mieszkało około 25 tys. ludzi. Tzw. małe getto na Glinicach powstało na terenach zamieszkanych przez ludność zarówno polską jak i żydowską. Była to jedna z najbiedniejszych radomskich dzielnic o starej. Mieszkało tam blisko 8 tys. osób. Podczas likwidacji małego getta - 4 i 5 sierpnia 1942 roku - zginęło najprawdopodobniej kilkaset osób. Od 16 do 18 sierpnia zlikwidowano duże getto. Blisko 30 tys. mieszkańców getta, którzy dożyli do akcji likwidacyjnej, wywieziono do Treblinki i tam wymordowano.
Reklama














