Życie w cyrku nie należy do najłatwiejszych. Ciągle w ruchu, każdego dnia gdzie indziej. Zawód artysty cyrkowego wymaga ogromnego poświęcenia i wielu lat pracy, by osiągnąć perfekcję w tym, co się robi. Ostatnio, z ciekawym programem odwiedził nas cyrk "Arlekin".
Zapraszamy do obejrzenia filmu oraz galerii zdjęć poniżej.
Występy klauna to standard. I tym razem jego osoby nie zabrakło i ku uciesze najmłodszych zaprezentował się w kilku odsłonach. Zbliżają się Euro 2012 i wszystkich po kolei ogarnia piłkarska gorączka - również cyrkowy klown Picaro nie oparł się tej pokusie - co można było zauważyć po zmieniających się co rusz strojach z motywem piłkarskim. Dzieciaki miały nie lada ubaw dzięki figlom, jakie mogły zobaczyć na arenie. W szczególności te, które zostały zaproszone na scenę. Dużą niespodzianką okazał się pokaz baniek mydlanych.
Ciekawy program artystyczny zaprezentował duet Doroty i Arka, którzy tworzyli zmyślne akrobacje na wysokości. Niezwykły kunszt i precyzję artystów mogliśmy zobaczyć podczas ekwilibrystyki na wałkach (utrzymanie równowagi na 7 wałkach), za którą duet zdobył nagrodę publiczności na festiwalu w Monte Carlo. Także dzięki nim mogliśmy zobaczyć egzotyczny taniec z wężami. Jednym z nich był pyton tygrysi ważący ponad 40 kilogramów.
Ogromne wrażenie na publiczności wywarł Kimo z Egiptu, wykonujący Taniec Derwisza (tradycyjny taniec egipski). Jego pokaz był pełen tylko z pozoru prostych figur, co rusz ulegających zmianie. Taniec w rytm skocznej muzyki podkreślały efekty świetlne, których w jego występie było niemało.
Ale cyrk to nie tylko ludzie, którzy bawią publiczność - to także zwierzęta. Cyrk "Arlekin" oraz Marcus (opiekun zwierząt) przedstawili publiczności koniki polskie, kozy, barany oraz muflony oraz lamy.
Reprezentacyjny Cyrk "Arlekin" pod dyrekcją Krzysztofa Mazura oraz Juliana Madeja w tym roku obchodzi swój 15-ty jubileusz. Dodajmy, że to jeden z najbardziej znanych polskich cyrków.
