Na fatalny stan ulicy, która zapewnia dojazd do wielu bloków na największej radomskiej dzielnicy oraz stanowi popularny skrót w kierunku Młodzianowa skarżą się zarówno kierowcy, jak i piesi. Rodzice przywożący na co dzień swoje pociechy do jedynego w mieście żłobka przy tej ulicy narzekają na brak zatoczki parkingowej przed placówką.
- Remontuje się drogi o podobnym natężeniu ruchu w innych częściach miasta, więc miasto chyba zapomniało o naszej ulicy. Czekają aż całkowicie się rozsypie i ustawią barierki zabraniające wjazdu z obu stron? - pyta z ironią pan Maciej, lokator jednego z pobliskich bloków.
W sprawie opłakanego stanu opisywanej ulicy skontaktowaliśmy się z miejskimi drogowcami. - Ulica PCK nie jest ujęta w tegorocznym planie inwestycyjnym. Wszelkie naprawy nawierzchni jezdni oraz chodników prowadzimy na tej ulicy wyłącznie w ramach bieżącego utrzymania - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
O ile drogowcy faktycznie łatają co roku asfaltową nawierzchnię jezdni ulicy PCK, to trudno zgodzić się z tym, że są tam prowadzone jakiekolwiek naprawy chodników. Wystarczy tylko spojrzeć na zdjęcia zamieszczone do artykułu.














