

- Jest to gospodarstwo, które funkcjonuje w ramach działalności lokalnej i ograniczonej. Oznacza to , że wszystkie produkty potrzebne do wytwarzania wyrobu powstają w obrębie ich gospodarstwa - na 80-hektarowym polu uprawiają pszenicę oraz owies, którymi karmią swoją trzodę. Takich zakładów na terenie Polski jest niewiele - podkreśla Arkadiusz Ostrowski z LGD „Razem dla Radomki”.
W przedostatni weekend lipca Wojciech Pysiak organizował zjazd Mistrzów Polski konkursu AgroLiga – organizowanego od 1993 roku pod patronatem prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Kapituła składająca się ze zwycięzców poprzednich edycji, wybiera mistrza danej kategorii , głos oddaje również prezydent oraz minister rolnictwa i prezes TVP.
- Był to dwudniowy zjazd połączony z biesiadą. Podczas wizyty wraz z gośćmi odwiedziliśmy hodowcę gołębi pocztowych i obejrzeliśmy ciekawe miejsca znajdujące się w Zakrzewie, Wolanowie czy Przytyku – regionie znanym z uprawy bardzo dobrej papryki - dodaje Wojciech Pysiak.
Wspomniana papryka przytycka – podobnie jak salceson wizytowy – została wpisana na listę Krajowych Produktów Tradycyjnych. Minister rolnictwa przyznał jej taki certyfikat w lipcu ubiegłego roku. Jak podaje LGD „Razem dla Radomki” historia przytyckiej papryki rozpoczęła się niemal 30 lat temu. Jednym z prekursorów jej uprawy był Antoni Kwietniewski z Woli Wrzeszczowskiej w gminie Przytyk, która z pobliskim Potworowem, Rusinowem i Klwowem nazywana jest "paprykowym zagłębiem". Z tego obszaru pochodzi ok. 80 proc. krajowej produkcji tego warzywa. Tylko w Przytyku paprykę uprawia się obecnie w około 200 gospodarstwach, w ponad 3000 tunelach foliowych.














