
Już w najbliższy weekend koszykarze Rosy Radom staną przed historyczną szansą awansu do ekstraklasy. Rozegrają we własnej hali mecze 3 i 4 ze Startem Gdynia. Sobotni mecz został przesunięty godzinę później.
Zamiast o 18, to o godzinie 19 rozpocznie się pojedynek koszykarzy ze Startem Gdynia w sobotę. Wszystko za sprawą piłkarskich derbów Radomia, które zaczynają się o godz. 17 i nie wszyscy kibice zdążą przemieścić się ze stadionu przy ul., Struga, do hali przy ul., Narutowicza.
Działaczom Rosy zależy jednak na tym, aby hala zarówno w sobotę, jak i niedzielę wypełniła się po brzegi. Drużyna stanie przed wielką szansą awansu na najwyższy szczebel rozgrywkowy.
„Apelujemy do radomskich sympatyków basketu o pełną mobilizację w starciu numer trzy i cztery. Gdynianie zagrają na obcym terenie, nieprzyjaznych obręczach a przede wszystkim w "radomskim kotle", które przyczyniło się między innymi do wyeliminowania MKS-u Dąbrowy Górniczej. Ta "powszechna mobilizacja" i wsparcie publiczności jest niezbędne jeśli chcemy mieć ekstraklasę w Radomiu" - czytamy na oficjalnej stronie Rosy.














