
Mężczyznę stojącego w oknie zauważyła przechodząca obok kobieta. Natychmiast zadzwoniła po policję. Jednak za nim na miejsce zdarzenia przyjechali funkcjonariusze oraz straż pożarna, 46-latek zdążył wyskoczyć. Spadł na trawnik tuż obok wejścia do klatki schodowej. Jak poinformowała nas Justyna Leszczyńska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, mężczyzna zginął na miejscu. Nie wiadomo co było przyczyną tragedii. Sprawę bada radomska prokuratura.














