Zamiast strażnicy... restauracja

Oba budynki są wpisane do rejestru zabytków i... popadają w ruinę. Niebawem ma się to zmienić. Jedna z radomskich spółek przymierza się do nowej inwestycji.

- Budynek dyrekcji ZNTK zostanie zaadaptowany na hotel, natomiast w strażnicy będzie otworzona restauracja, obsługująca zarówno klientów z zewnątrz i z hotelu - zapowiada Dorota Bernady, reprezentująca inwestora - spółkę Trend Glass. - Planujemy również stworzyć coś, czego w Radomiu ewidentnie brakuje, a mianowicie miejsce dla starszych dzieci, w którym będą organizowane m.in. różnego rodzaju warsztaty. Przy hotelu powstanie także odpowiednio wyposażone centrum szkoleniowo - konferencyjne. Te obiekty, położone blisko centrum miasta, są usytuowane w bardzo dobrym miejscu, na uboczu. Jest tam mnóstwo zieleni. Ponadto, dzięki temu że niedaleko znajduje się wiadukt, natężenie ruchu obok planowanej inwestycji jest minimalne. Budynki po odrestaurowaniu będą bardo atrakcyjne dla mieszkańców Radomia - dodaje. 

Inwestor jest na etapie planowania - obecnie zakończono projekt przedstawiający wizualizacje zewnętrzne, ale z uwagi na ewentualne poprawki, inwestor ich nie upublicznia. Spółka stara się także o uzyskanie wszelkich pozwoleń, współpracuje również z konserwatorem zabytków, ponieważ wspomniane budynki podlegają ochronie. Gotowa jest już ocena stanu zieleni, która była niezbędna z uwagi na występujący na tym terenie starodrzew – niestety stan niektórych roślin jest na tyle zły, że część trzeba będzie wyciąć. Spółce zależy jednak na tym, aby zachować jak najwięcej drzew.

Termin oddania do użytku odnowionych obiektów jest uzależniony od szybkości otrzymania niezbędnych dokumentów urzędowych oraz od finansów firmy.

- Na pewno będziemy starali się dodatkowo pozyskać dofinansowanie z Unii Europejskiej czy też z innych źródeł. To właśnie od finansów będzie w znacznej mierze zależał termin przystąpienia do planowanego przedsięwzięcia - wyjaśnia Dorota Bernady.