
Pierwsze kilkanaście minut należało do gospodarzy. Ekipa z Plant mogła wyjść na prowadzenie, jednak podopieczni trenera Konrada Główki byli nieskuteczni. Klarowną sytuację miał m.in. Daniel Ciupiński, który w 13 minucie przyjął piłkę, ładnie się z nią obrócił i strzelił minimalnie ponad bramką. Siedem minut później faulowany był Daniel Złoch, który doznał kontuzji w tej sytuacji i musiał opuścić boisko. W jego miejsce pojawił się Jayiesimi Noheem i w 26 minucie to właśnie po jego błędzie Granat wyszedł na prowadzenie. Noheem stracił piłkę na trzydziestym metrze, goście to wykorzystali i strzałem z linii pola karnego Mateusz Dziubek pokonał Norberta Wnukowskiego.




W sobotę Broń rozegra kolejny sparing. O godz. 11 na sztucznym boisku przy ul. Narutowicza zmierzy się z Pilicą Białobrzegi.
Broń Radom - Granat Skarżysko-Kamienna 0:2 (0:1)
Bramki: Dziubek 26, Fryc 90
Broń: Wnukowski (Młodziński 46), Rdzanek, Kupiec, Gorczyca, Budziński (Wichucki 75) Złoch (Noheem 21), Sałek (Maciejczak 46), Menert (Chrzanowski 46), Wicik (Leśniewski 46), Ciupiński (Nogaj 74), Książek (46 Czarnecki)














