- Zwycięska firma w ramach rozliczenia odbierze od nas Nissany Micry, które służą nam od siedmiu lat. Radomski diler koreańskiej marki przedstawił najkorzystniejszą ofertę. Głównym kryterium wyboru dostawcy nowych pojazdów była cena, lecz musiał on również spełniać szereg określonych warunków w przetargu - informuje Mirosław Szadkowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Radomiu.
Teraz pozostali oferenci mają niecałe dwa tygodnie na składanie ewentualnych protestów. Na razie do ośrodka nie wpłynęła żadna skarga na sposób przeprowadzenia zamówienia i wynik przetargu. Jeśli nie będzie żadnych odwołań, to już niebawem WORD podpisze umowę z radomskim dostawcą nowych Hyundai i20. Zwycięska firma będzie miała kila miesięcy na dostarczenie samochodów.
- Chcielibyśmy, żeby nowe auta wyjechały na egzaminy na przełomie kwietnia i maja. Szkoły nauki jazdy mają więc sporo czasu na wymianę swojej floty - zauważa Mirosław Szadkowski.
Dyrektor ośrodka ma nadzieję, że koreańskie samochody będą spisywały się równie dobrze, jak dotychczas wykorzystywane auta japońskiej produkcji. - Nie możemy narzekać na Nissany Micry. Służyły nam bez zastrzeżeń, jednak przyszedł czas na ich wymianę. Sposób eksploatacji wymuszał jednie częstsze naprawy sprzęgła. Roczny przebieg pojazdu wykorzystywanego do przeprowadzania egzaminów praktycznych to około 30 tysięcy kilometrów - mówi Mirosław Szadkowski.
Nie zmieni się kolor "elek" należących do radomskiego ośrodka - Hyundaie będą srebrne. Nowe auta zostaną wyposażone w klimatyzację.
