W tej chwili władze NOT wraz z firmą Multibud zbierają dokumentację, która jest niezbędna przy realizacji tego typu projektów.
- Chodzi tu przede wszystkim o opracowanie biznesplanu i wycenę majątku NOT. Oprócz tego prawnicy dopinają szczegóły przy spisywaniu umowy o wspólnym przedsięwzięciu pomiędzy nami, a Multibudem, głównym inwestorem. Niestety, ale te wszystkie formalności długo trwają, ale zależy nam, aby obie strony były usatysfakcjonowane. Wprowadziliśmy aneks do listu intencyjnego odnoszącego się do budowy centrum. Teraz dokument ten będzie obowiązywał do 30 czerwca - informuje Waldemar Fabirkiewicz, prezes zarządu Naczelnej Organizacji Technicznej w Radomiu.
Przypomnijmy, że biurowiec, który miałby powstać przy ulicy prof. Krukowskiego to nie jedyne miejsce w tej części miasta, gdzie koncerny mogłyby wynajmować pomieszczenia, tworząc tam swoje filie. Ostatnie prace wykończeniowe są prowadzone w Radom Office Park przy ulicy Malczewskiego. Czy władze NOT nie obawia się konkurencji?
- Z analiz jakie przeprowadziła dla nas firma Colliers jasno wynika, że zapotrzebowanie na biura w naszym mieście jest duże. Podobnie sytuacja wygląda z hotelami wysokiej klasy. Wiemy, że powstają w mieście inne, podobne obiekty, ale jesteśmy przekonani, że nasz projekt ma szansę na sukces. Oczywiście zdecydujemy się na rozpoczęcie inwestycji tylko wtedy, gdy będziemy mieli pewność, że przynajmniej 60 procent powierzchni centrum będzie już zarezerwowane przez firmy, które będą chciały się tam ulokować. Myślę, że atrakcyjność tego biurowca i całego miasta wzrośnie, gdy zostanie zmodernizowana linia kolejowa z Radomia do Warszawy oraz po uruchomieniu cywilnego portu lotniczego - dodaje prezes Fabirkiewicz.
Ze wstępnych analiz finansowych wynika, że inwestycja może kosztować około 120 mln zł.
