Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 18:12
Reklama

AZS UT-H na czwartym miejscu w I lidze!

Szczypiorniści AZS Uniwersytet-Technologiczno-Humanistyczny Radom pokonali w ostatnim meczu sezonu KS VIRET CMC Zawiercie 43:38 i ostatecznie zakończyli pierwszoligowe rozgrywki na czwartym miejscu w tabeli!

Pomeczowe wypowiedzi - TUTAJ
Galeria zdjęć - TUTAJ



Radomianie podchodzili do tego meczu ze świadomością, że remis albo zwycięstwo da im najwyższe w historii klubu miejsce na koniec rozgrywek. Okazało się jednak, że w trakcie trwania tego spotkania, swój pojedynek przegrał MKS Kalisz i Akademicy z Radomia nawet w przypadku porażki zajęliby czwarte miejsce.


Podopieczni trenera Romana Trzmiela zanotowali bardzo dobry początek. Już po dwóch minutach prowadzili 3:0. Potem utrzymywali dobrą dyspozycje i utrzymywali przewagę. Przy stanie 8:7 świetną akcje przeprowadzili gospodarze. Maciej Jeżyna podawał ze skrzydła do Michała Kality, a ten w bardzo ładny sposób wpakował piłkę do bramki. Chwilę później Akademicy przeprowadzili skuteczną kontrę zakończoną rzutem Pawła Przykuty. Swoje dołożył także Grzegorz Mroczek i było 11:7. Radomianie nie ustrzegli się jednak prostych strat, po których bramki zdobywali goście, jednak w dalszym ciągu utrzymywali sporą przewagę. Po dwudziestu minutach pierwszej połowy było 16:10. Gospodarze w pewnym momencie nieco spuścili z tonu, dzięki czemu przyjezdni zbliżyli się na dystans trzech bramek (17:14). Wtedy o czas poprosił szkoleniowiec AZS UT-H. Zaraz po nim do siatki trafił Paweł Przykuta. W końcówce bardzo ładnym rzutem popisał się Grzegorz Mroczek, a piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki (21:17). Potem kontratak gości zatrzymał Piotr Bury. Do przerwy radomianie rzucili jeszcze dwie bramki. 

Druga część gry rozpoczęła się od wymiany ciosów. Raz trafiali jedni, raz drudzy, dzięki czemu przewaga Akademików z Radomia nie topniała (26:20). Po bramce Igora Zagały podopieczni trenera Ryszarda Jarząbka zbliżyli się do radomian na trzy bramki, a chwilę później było już 27:25, a trafił Emil Słodowy. Niezadowolony z postawy swoich zawodników w tym fragmencie gry trener Roman Trzmiel poprosił o przerwę dla swojego zespołu. Radomianie niestety przypomnieli kibicom złe momenty z kilku poprzednich spotkań u siebie, kiedy to potrafili roztrwonić sporą przewagę. Podobnie było i tym razem, kiedy to po 42 minutach gry było już tylko 29:28. Bramki Macieja Jeżyny i Grzegorza Mroczka pozwoliły jednak gospodarzom odskoczyć na trzy bramki (31:28). Po przechwycie i golu z kontrataku Michała Kality gospodarze podwyższyli prowadzenie (34:30). Ostatni mecz sezonu był bardzo otwarty i obfitował w wiele bramek. Na dziesięć minut przed końcem na koncie obu drużyn było ich już siedemdziesiąt (37:33). Maciej Jeżyna rzutem z lewego skrzydła zdobył dla gospodarzy gola numer czterdzieści (40:35). Do końca pozostało wtedy niespełna pięć minut. Trener Roman Trzmiel dał szanse gry w tym spotkaniu wszystkim swoim zawodnikom. Szczypiorniści AZS UT-H nie dali już się dogonić i zakończyli sezon zwycięstwem i ostatecznie zajęli w sezonie 2012/2013 czwarte miejsce w tabeli - najlepsze w historii klubu! W obozie akademików po ostatnim gwizdku zapanowała bardzo duża radość.

AZS UT-H Radom - KS VIRET CMC Zawiercie 43:38 (23:17)
AZS: Bury, Polit - Mroczek 12, Cupryś 8, Przykuta 6, Kalita 5, Jeżyna 4, Świeca 4, Fugiel 1, Sułecki 1, Pomiankiewicz 1, Dziosa 1, Guzik, Kacprzak



Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama