
Od lewej trener Delty Radom - Piotr Włoskiewicz oraz Agnieszka Kowalska, trenerka ChKS-u Łódź.
Agnieszka Kowalska (trener ChKS-u Łódź): Dziękujemy za gratulacje za zwycięstwo w tym meczu. Faktycznie innego słowa opisującego dzisiejsze spotkanie niż "horror" chyba nie znajdziemy. Myślę również, że to świadczy o wyrównanej stawce meczu i mógł się zakończyć z korzyścią na jedną, jak również drugą stronę. Mimo wszystko żadna z drużyn nie ustrzegła się w tym spotkaniu błędów i być może w naszym wykonaniu było ich zbyt dużo, w porównaniu do tego czego bym oczekiwała. Jednak mimo wszystko był to dla nas szczęśliwy koniec, z czego jesteśmy oczywiście zadowolone. W tym meczu w naszych szregach grało dużo juniorek, które w najbliższą sobotę w Gliwicach, czeka pojedynek w półfinałach Mistrzostw Polski. Był to zatem dla nich ostatni sprawdzian przez zbliżającym się meczem w Mistrzostwach Polski Juniorek.
Piotr Włoskiewicz (trener Delty Radom) : Jadąc do Łodzi spodziewałem się bardzo trudnego spotkania. ChKS to solidna drużyna dysponująca szerokim składem i dobrymi warunkami fizycznymi. Przegrywając mecz jedna bramka nie mogę być zadowolony z wyniku, jednak nie mam absolutnie żadnych pretensji do swoich zawodniczek. Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie. Mój zespól walczył, słuchał i wierzył w zwycięstwo, a tego właśnie od dziewczyn oczekiwałem. Dalej musimy ciężko pracować, zdobywać umiejętności i doświadczenie, którego dziś znów nam zabrakło w końcówce. Wiem ze praca dziewczyn przyniesie pożądany efekt, ale na to potrzebujemy jeszcze trochę czasu. Wyciągniemy wnioski z porażki, by takie mecze jak ten w przyszłym sezonie wygrywać, a mój zespół jeszcze nie raz pokaże na co go stać.














