[gallery id=701]
- Adaptacja dawnej biblioteki Agrotechnika była konieczna ze względu na coraz większe zainteresowanie naszą placówką - mówi dyrektor Krzysztof Łyżwiński. - Mamy kilkoro nowych dzieci i ze względu na ich komfort oraz chęć kształcenia na najwyższym poziomie, przygotowaliśmy dodatkowe pomieszczenia.
-To szkoła z naszych marzeń - opowiada jedna z mam – dzieciaki mają tu idealne warunki do nauki. Czteroosobowe grupy, logopeda, rehabilitant, pomoc psychologa i wiele dodatkowych bezpłatnych zajęć rewalidacyjnych w jednym miejscu. Moje dziecko przyjeżdża tu busem i tak samo jest odwożone. To dla mnie spore ułatwienie, bo nie jesteśmy z Radomia.
Z okazji pierwszych urodzin placówki rodzice przygotowali dla całej kadry niespodziankę w postaci ogromnego tortu z logo stowarzyszenia.
- Wszyscy jesteśmy bardzo zżyci ze sobą. Zarówno rodzice jak i nauczyciele mają jeden cel - dobro dzieci. I to jest chyba recepta na sukces w tak trudnym dla oświaty czasie- podsumowuje dyrektor Łyżwiński.
