
- Uważam, że jest to bardzo dobra decyzja dla miasta. W tej chwili nie pozostaje nic innego, jak tylko zabiegać o inwestorów. I to o firmy, które zatrudnią dużą liczbę osób. Ważne jest, aby te tereny nie zostały podzielone na małe działki. Pamiętajmy, że jeden, duży inwestor może wiele zmienić na lokalnym rynku pracy. Za takim podmiotem podąża zawsze duża grupa podwykonawców. Jednak musimy wiedzieć, że nikt nam niczego nie da. To władze miasta muszą starać się o to, aby ktoś tu chciał przenieść swoje przedsiębiorstwo. Ważne, aby Radom postawił na przemysł - powiedziała podczas spotkania z dziennikarzami Anna Polak - Kocińska, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
- Jestem pewien, że poszerzenie strefy obudzi potencjał gospodarczy Radomia. W tej chwili jest najlepszy moment, aby władze zaprosiły do nas dużego inwestora. Nie możemy zmarnować szansy. Dzięki temu wreszcie może zmniejszyć się poziom bezrobocia w mieście i regionie - dodał poseł Radosław Witkowski.
Przypomnijmy, że również władze Radomia uważają poszerzenie TSSE za sukces i twierdzą, że na bieżąco monitorowały negocjacje w tej sprawie.
"Wyrażamy satysfakcję, że trwające blisko dwa lata starania o powiększenie radomskiej podstrefy zakończyły się pozytywnym wynikiem. Postęp prac w procesie legislacyjnym wniosku o rozszerzenie strefy był nieustannie monitorowany przez Urząd Miejski, włącznie z wizytami przedstawicieli władz miasta w organach rządowych, zwłaszcza w Ministerstwie Gospodarki" - to fragment komunikatu Urzędu Miejskiego w Radomiu.














