
Decyzję o zatrudnieniu nowego fizjoterapeuty podjął zarząd, po wcześniejszej konsultacji z trenerami. - Marcin Górka przez dwa lata włożył ogrom pracy i serca w to co robił. Należą mu się słowa podziękowania. Jednocześnie życzę mu powodzenia w dalszym życiu zawodowym - podkreśla Janusz Stańczuk, prezes klubu Cerrad Czarni Radom.
Żegnający się fizjoterapeuta zapewnia, że dwa sezony spędzone z siatkarzami to był wspaniały czas. - Pracowałem z fajnymi ludźmi. Największy ukłon kieruję w stronę Wojtka Stępnia za rodzinną atmosferę i zaufanie. Robertowi Pryglowi dziękuje za doskonałą organizację pracy - mówi Marcin Górka. Fizjoterapeuta nie zapomina o siatkarzach. Zwłaszcza o tych, z którymi współpracował w pierwszej lidze.
- Dziękuje kibicom. Wielki uśmiech i ukłony kieruję do Haliny Bąk i Artura Michorowskiego. W każdym meczu minionego sezonu trzymali za nas kciuki i mocno dopingowali. Chciałbym także pozdrowić rodziców Adama Kowalskiego, że byli zawsze przy drużynie ze wspaniałym dopingiem sportowym. Chciałbym także podziękować kierowcy Piotrowi Rogackiemu, który zawsze bezpiecznie dowoził nas na miejsca - podkreśla.
Marcin Górka w klubach sportowych pracował przez 14 lat. Jego następca Krzysztof Malczewski ma równie bogate doświadczenie. Pracował m.in. z kolarzami i siatkarzami. Wspomagał przedstawicieli kilku innych dyscyplin. W ostatnich latach nowy fizjoterapeuta Czarnych przede wszystkim opiekował się koszykarzami drugoligowego zespołu Rosy Radom. Ma też swój udział w sukcesach drużyny juniorów.















