Manifestacja rozpoczęła się około godziny 14 przy pomniku księdza R. Kotlarza, gdzie jeden z aktywistów Narodowego Radomia wygłosił krótkie przemówienie o wydarzeniach, które miały miejsce w czerwcu 1976 roku.
- Chcemy przypomnieć tym, co zapomnieli o wydarzeniach Czerwca'76 w Radomiu. Podczas manifestacji poruszymy również bieżące problemy naszego kraju - powiedział nam jeden ze współorganizatorów marszu, który pragnął pozostać anonimowy.
W marszu ulicami miasta przeszli m.in. przedstawiciele Narodowego Radomia, Młodzieży Wszechpolskiej, kibiców Czarnych Radom, Stowarzyszenia "Czas na Radom" z posłanką Marzeną Wróbel. Jedną z największych podgrup stanowili kibice Radomiaka Radom.
Zobacz galerię zdjęć




- Krzyczmy tak, żeby nas usłyszały palikoty i mendy z SLD! Pozdrówmy nasz rząd: rząd na bruk, bruk na rząd. Polska to my, a nie Donald i jego psy! - krzyczeli.
Marsz przeszedł w ulicami w asyście policji, do której też skierowano kilka haseł: "Zawsze i wszędzie policja jeb.... będzie!" oraz "I pałą, i pałą, i pałą przez łeb, tak polska policja (wymiennie na milicja) zarabia na chleb". Niektórzy manifestujący podczas przemarszu rzucali petardami.
Tłum przeszedł ulicami Reja, Żeromskiego, aż pod pomnik wydarzeń Czerwca'76 , gdzie odbyły się przemówienia oraz koncerty kapel Projekt 76 i Nordica. W uroczystości wziął udział m.in. poseł PiS Marek Suski.
Współorganizatorami wydarzenia były Stowarzyszenie "Tylko Radomiak" i Młodzież Wszechpolska Radom, patronat nad nim objęły: Stowarzyszenie Radomski Czerwiec 76, Stowarzyszenie Osób Internowanych i Represjonowanych w Stanie Wojennym - Region Radomski oraz Solidarność Rolników Indywidualnych Ziemi Radomskiej.














