ROMANS SIENKIEWICZ I MARCZEWSKIEGO NIE WYPALIŁ?
Ich burzliwy związek, oficjalnie wyszedł na jaw w 2011 roku podczas rozdania Złotych Kaczek. Natomiast to nieoficjalne, dwa lata wcześniej, kiedy to żona Macieja Marczewskiego, dowiedziała się o jego rzekomej niewierności od znajomych z teatru.
Z tygodnika „Na Żywo” w którym to kilka słów powiedział znajomy Aleksandry Marczewskiej, możemy dowiedzieć się, że ona wciąż nie wybaczyła mu tej zdrady. I nic dziwnego, nikt nie przepada za dowiadywaniem się o takich rzeczach, zwłaszcza jako ostatni. Jednak ta „mydlana opera”, jak określają ją tabloidy, nie kończy się. Ponoć jej punkt kulminacyjny następuje właśnie teraz – po czterech latach odkąd przyznali się do związku, aktor wciąż nie ma rozwodu. Sama Agnieszka Sienkiewicz znalazła jednak sposób, którym był występ w „Tańcu z Gwiazdami” gdzie odpoczęła i nabrała sił. Niestety, nie na dalszą walkę u boku Marczewskiego. Jak piszą „kolorowe portale” wybór padł na swojego partnera w tańcu - Stefano. A zanim Marczewski się zorientował, Agnieszka już dawno powiedziała mu „żegnaj”.













