W środę (22 października) po północy doszło do dwóch pożarów przy ulicy Tytoniowej. Z kamienicy ewakuowano 30 osób. Dziesięcioro dzieci i troje dorosłych trafiło do szpitala z objawami zatrucia.
A.J./ fot. archiwum
22.10.2014 09:15
- Przed godziną pierwszą w nocy otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze komórki przy ulicy Tytoniowej. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy Straży Pożarnej. W trakcie akcji do strażaków podbiegł człowiek, który poinformował, że w kamienicy oddalonej o około 50 m doszło do pożaru klatki schodowej - powiedział Konrad Neska, rzecznik prasowy radomskich strażaków. - Strażacy przystąpili do gaszenia korytarza i klatki schodowej we wskazanej kamienicy, gdzie znajdowały się jakieś meble. Na miejsce zostały wezwane jeszcze dwa zastępy. Ze względu na bardzo duże zadymienie, przystąpiono do ewakuacji. Z budynku ewakuowano 30 osób. Z tych dziesięcioro dzieci i troje dorosłych zostało przewiezionych do szpitala z objawami lekkiego zatrucia - dodał.
Akcja gaśnicza trwała ok. 2 godzin. Po przewietrzeniu pomieszczeń ewakuowani mogli wrócić do swoich mieszkań. Strażacy nie wykluczają podpalenia, wyjaśnieniem wszystkich okoliczności zajmuje się policja.
