Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 21:09
Reklama

Kłopoty z gruntem pod budowę hali

Ta wiadomość może mieć poważny wpływ na budowę hali sportowo - widowiskowej w Radomiu. Okazało się, że byli właściciele działek przy ulicy Struga zażądali zwrotu nieruchomości. Mimo, że chodzi tylko o fragment działki, to i tak może to doprowadzić do poważnych komplikacji. Czasu na rozwiązanie problemu jest niewiele, bowiem już w czerwcu 2015 roku MOSiR chciałby ogłosić przetarg na budowę obiektu.

[gallery id=673]

W latach 70 XX wieku tereny przy ulicy Struga w Radomiu zostały wywłaszczone pod budowę hali i basenu.

- Z tego co pamiętam to pierwsze prace ruszyły na początku lat 80. XX wieku. Pieniądze na budowę pochodziły z cegiełek kupowanych przez pracowników Radoskóru oraz podwykonawców. Zapewniano wszystkich, że będzie tam hala, duży basen, odnowa biologiczna i sauny. Nam wydawało się od samego początku, że te plany są mało realne. Po latach okazało się, że mieliśmy rację - wspomina Ryszard Majewski, długoletni mieszkaniec osiedla Nad Potokiem.

Przez wiele lat ruiny niedokończonego obiektu szpeciły tę część miasta. W 2003 roku działka wraz z ruinami została sprzedana prywatnemu inwestorowi za 605 tys. zł. Miały tu powstać m.in. hala widowiskowo-sportowa, aquapark, hotel, restauracja. Z planów nic nie wyszło, a po kilku latach nabywca odsprzedał działkę miastu za 2,5 mln. zł. Temat budowy hali wrócił kilkanaście miesięcy temu, kiedy pojawiła się szansa na to, że realizację inwestycji w części sfinansuje m.in. ministerstwo sportu i turystyki. Miasto przygotowało teren pod budowę i w tej chwili nowy prezydent Radomia - Radosław Witkowski stara się pozyskać pieniądze na rozpoczęcie projektu. Niestety, plany mogą pokrzyżować roszczenie byłych właścicieli działek przy ulicy Struga.

- Ponieważ obiekt sportowy nigdy tam nie powstał, spadkobiercy zażądali zwrotu nieruchomości. Nie chodzi tu o całą działkę, ale jej część. Mimo tego, nie pozwoli to na realizację inwestycji w takim kształcie, jak pierwotnie zakładano. W tej chwili szukamy rozwiązania tego problemu i nie będę ukrywał, że jest to dla nas najważniejsza kwestia. O komplikacjach z tym gruntem dowiedziałem się jesienią tego roku. Gdybym wiedział wcześniej, nie występowałbym o pozwolenie na budowę. Staramy się to wszystko tak poukładać, aby w czerwcu 2015 roku ogłosić przetarg na realizację inwestycji - oświadczył Piotr Kalinkowski, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu.

Roszczeniami byłych właścicieli gruntów, jako organ niezależny, zajmuje się Starostwo Powiatowe w Radomiu.

- Najprawdopodobniej w styczniu będzie gotowa mapa podziału gruntów, a na przełomie lutego i marca wycena nieruchomości. Później przyjdzie czas na rozprawę sądową i decyzję, co do przyszłości tego terenu - oświadczyła Ewa Taborek, zastępca wydziału geodezji Starostwa Powiatowego w Radomiu.

Przypomnijmy, że realizacja hali sportowo - widowiskowej w Radomiu miała wynieść - wg poprzedniego prezydenta Andrzeja Kosztowniaka - 80 mln zł.


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama