W piątek o godzinie 1.40 operator monitoringu miejskiego przekazał dyżurnemu Straży Miejskiej informację, że przy fontannach na ulicy Żeromskiego mężczyzna kierujący oplem uszkodził metalowy element fontann, a następnie zabrał go do samochodu i odjechał.
- Operator wskazał kierunek, w którym udał się pojazd oraz jego kolor. Funkcjonariusze straży miejskiej ujęli sprawcę zdarzenia na stacji benzynowej przy ulicy Limanowskiego. W pojeździe znaleziono metalowy element. W samochodzie znajdowały się cztery osoby, z których tylko kierujący był trzeźwy. Strażnicy ustalili, że kierujący nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów, w związku z czym otrzymał mandat karny w wysokości 500 zł. Sprawcę zdarzenia przekazano oficerowi dyżurnemu I komisariatu policji - poinformował Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
Tego samego dnia o godzinie 21.20 zmotoryzowany patrol Straży Miejskiej kontrolował okolice wiaduktu przy ulicy Słowackiego.
- Uwagę funkcjonariuszy zwrócił mężczyzna, który przeszedł przez barierki na wiadukcie i najwyraźniej chciał skoczyć. Strażnicy obezwładnili mężczyznę i wezwali pogotowie. Później mężczyzna wyjaśnił, że powodem jego próby samobójczej był zły stan zdrowia. Mężczyznę przekazano przybyłej na miejsce załodze pogotowia - dodałPiotr Stępień.















