Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 09:01
Reklama

Cieślak znów nokautuje!

Michał Cieślak rozbił kolejnego rywala. Tym razem pięściarz z Radomia na gali Rzeszów Boxing Night zastopował w drugiej rundzie pochodzącego z Ugandy Hamzę Wanderę. Na tej samej gali zawodowy debiut zaliczył inny wychowanek Broni Radom - Tomasz Piątek.

Początkowo na gali w Rzeszowie Michał Cieślak miał się zmierzyć z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Franciso Palaciosem. Jednak negocjacje z Portorykańczykiem spełzły na niczym i w ostatniej chwili jego zastępcą został mało znany pięściarz z Afryki - Hamza Wandera. Ugandyjczyk okazał się twardym przeciwnikiem. Przez dwie rundy przyjmował niezliczoną ilość mocnych ciosów i dopiero w ostatnich sekundach drugiego starcia padł na liny. Sędzia zdecydował się przerwać ten pojedynek, gdyż Wandera nie przejawiał dalszych chęci do walki.

Dla Michała Cieślaka była to czwarta wygrana walka w tym roku. Wszystkie pojedynki wychowanek Broni Radom zakończył przed czasem. Po starciu w Rzeszowie podopieczny Adama Jabłońskiego może pochwalić się nieskazitelnym bilansem 11 zwycięstw w 11 walkach, dodatkowo Cieślak aż siedem pojedynków kończył przed czasem.

Po walce radomianin zdradził, że rezygnuje z występu na gali w Ełku 12 grudnia i ma zamiar przez kilka tygodni odpocząć i wrócić do ringu już w 2016 roku .

Na gali w Rzeszowie zawodowy debiut zaliczył inny bokser z Radomia - Tomasz Piątek. Pięściarz zmierzył się na dystansie czterech rund z innym debiutantem Danielem Pilcem. Po ostatnim gongu sędziowie nie byli zgodni. Jeden z arbitrów wskazał zwycięstwo Piątka, drugi widział wygraną Pilca, a trzeci orzekł remis. Dlatego też oficjalnie uznano ten pojedynek za remisowy.


Podziel się
Oceń

Reklama