Podczas spotkania na stadionie przy ul. Narutowicza będą zbierane pieniądze dla niepełnosprawnej Marysi Kozdry. Dziewczynka ma 3,5 roku i na skutek powikłań pooperacyjnych straciła obie rączki i paluszki u jednej stopy. Czeka ją kosztowna operacja, dlatego każda pomoc jest bardzo ważna. Więcej o jej historii TUTAJ i TUTAJ.
Ekipa z Plant w starciu z ŁKS-em nie wystąpi w optymalnym składzie. Z gry do końca sezonu wykluczony jest Mikołaj Skórnicki, który doznał kontuzji śródstopia. Nie wiadomo jeszcze jak poważny jest to uraz, ale występ Skórnickiego w środę i w sobotę jest wykluczony. Nie zagra również Piotr Wieczorek, który ma złamany nos.
Mimo to mecz zapowiada się ciekawie. ŁKS wiosną radzi sobie bardzo dobrze. W piętnastu dotąd rozegranych w tej rundzie spotkaniach łodzianie zdobyli 26 punktów. To tylko o jeden mniej od Broni i cztery mniej od Radomiaka. W ligowej tabeli ŁKS jest piąty. Broń natomiast po ostatnim zwycięstwie nad Ursusem Warszawa awansowała na pozycję wicelidera i będzie chciała ją utrzymać już do końca sezonu. Aby to się udało potrzebne jest zwycięstwo w środowe popołudnie.
Początek meczu Broń Radom - ŁKS Łódź w środę (3 czerwca) o godz. 17:00 na stadionie przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu. Zapraszamy na naszą relację LIVE!
O tej samej porze w stolicy rozpocznie się mecz Polonii z Radomiakiem. W ekipie ze Struga na niespełna dwa tygodnie przed barażami nie brakuje problemów kadrowych. W środę nie zagrają zawieszeni za nadmiar żółtych kartek Aleksiej Dubina oraz Bartosz Sulkowski. Na urazy narzekają z kolei Przemysław Śliwiński, Szymon Stanisławski oraz Mateusz Radecki.
Polonia wciąż nie jest pewna utrzymania w lidze, dlatego z pewnością będzie walczyć w tym meczu o trzy punkty. W ekipie z Radomia najważniejsze w tym momencie wydaje się uniknięcie kolejnych kontuzji. Szkoleniowiec "zielonych" zapowiada, że celem Radomiaka będzie zwycięstwo bez względu na to w jakim składzie zagra.
