
Organizacja Światowych Dni Młodzieży, które w lipcu odbędą się w Krakowie stawia ogromne wyzwanie nie tylko przed organizatorami. To także duże wyzwanie dla poszczególnych regionów, które w tym czasie będą gościć pielgrzymów z wielu zakątków świata. Cztery tysiące z nich zostanie wówczas rozlokowanych w regionie radomskim oraz w powiatach województw świętokrzyskiego i łódzkiego. Jak wylicza biskup radomski Henryk Tomasik, będą to pielgrzymi z takich krajów jak Włochy, Brazylia, Argentyna, Korea, Japonia czy Irak. Zgłosiła się również Kuba, choć są wątpliwości czy zbierze się odpowiednia grupa.
Transport i zapewnienie bezpieczeństwa tylu osobom mówiącym w różnych językach i wywodzących się z różnych kręgów kulturowych to także ogromna odpowiedzialność, dlatego samorządowcy z diecezji radomskiej omawiają wspólne działania przed spotkaniem młodych z Ojcem Świętym. – Światowe Dni Młodzieży są ogromną szansą na promocję Polski, polskiej gościnności i kultury. Jest jeszcze jeden wymiar. To ogromna szansa by pokazać, że razem potrafimy zrobić coś ważnego – wyjaśnia biskup Henryk Tomasik..
Już teraz wiadomo, że powiat radomski przyjmie pielgrzymów litewskich. – Będą to Polacy z Litwy, którzy współpracują z nami już od wielu lat. Postaramy się, aby atrakcyjnie spędzili ten czas, oczywiście z uwzględnieniem najważniejszego punktu czyli Światowych Dni Młodzieży w Krakowie – mówi Mirosław Ślifirczyk, starosta powiatu radomskiego.- Będziemy chcieli wykorzystać ten czas na promocję naszego powiatu. Chcemy też pokazać, że jesteśmy gościnni dla wszystkich, a zwłaszcza dla Polaków z Litwy, którzy potrzebują takiej integracji i ciepła ze strony macierzy – dodaje Ślifirczyk.
Pielgrzymi spędzą w diecezji radomskiej cztery dni, podczas których odbędą się mecze piłki nożnej, degustacja polskich potraw, wspólne koncerty czy tańce.













