Kilka dni temu, kilkukrotnie, na numery alarmowe dzwonił
mężczyzna informując, że m.in. w trzech budynkach przy ul. 11-go
Listopada podłożone są ładunki wybuchowe. Wszystko wskazywało na
to, że mężczyzna najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu.
Policjanci natychmiast zajęli się wyjaśnianiem sprawy. Sprawdzali
miejsca, o których informował mężczyzna oraz ustalali, kto takie
połączenia wykonywał.
Kilka godzin po tym, funkcjonariusze dotarli do autora telefonów i zatrzymali 32-letniego mieszkańca Radomia. Nieodpowiedzialny mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i teraz odpowie za fałszywe zawiadomienie. Mężczyzna w rozmowie z policjantami stwierdził, że dzwonił z informacjami o bombach, ponieważ chciał „na żywo” obejrzeć pracę służb mundurowych.
Przypominamy, że kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.














