Krzysztof Pękała
Podopieczni João Henriquesa przed własną publicznością mają coś do udowodnienia. W czwartek, 25 września, w meczu 1/32 finału STS Pucharu Polski, to właśnie drużyna prowadzona przez Leszka Ojrzyńskiego okazała się lepsza, wygrywając przy Struga 2:0 po golach Marcela Reguły w doliczonym czasie gry. Tym samym radomianie przedwcześnie pożegnali się z rozgrywkami pucharowymi. Teraz liczą, że ligowe realia okażą się dla nich korzystniejsze.
Radomiak w ostatnich tygodniach pokazuje lepszą formę. Zieloni przełamali serię ligowych porażek, pokonując Piasta Gliwice 1:0 po bramce Elvesa Balde, a następnie zremisowali na wyjeździe 2:2 z Motorem. Zagłębie również ma swoje atuty i do Radomia przyjedzie w dobrych nastrojach. Lubinianie w ostatnim ligowym meczu pokazali skuteczność, wygrywając u siebie aż 4:0 z Arką Gdynia.
Po 10 kolejkach PKO BP Ekstraklasy Radomiak ma na swoim koncie 12 punktów i zajmuje 9. miejsce w tabeli. Tuż nad nimi znajduje się Zagłębie, które z dorobkiem 13 punktów plasuje się na 8. pozycji. Ten mecz może więc zdecydować, która z drużyn na dłużej zadomowi się w górnej części tabeli.
Pierwszy gwizdek w sobotę, 4 października, o godzinie 17:30 przy Struga 63. Spotkanie poprowadzi sędzia Sebastian Krasny.
Napisz komentarz
Komentarze