Michał Nowak
Moya Radomka Radom zmierzyła się w niedzielę (27 października) z zespołem, który przed tym spotkaniem nie stracił nawet punktu i po czterech kolejkach z kompletem punktów przewodził stawce ekip Tauron Ligi. Radomka miała bilans nieco gorszy, bo dwa razy wygrywała i dwa razy przegrywała.
Zespół z Radomia rozpoczął fatalnie spotkanie w hali Radomskiego Centrum Sportu. Ekipa Grota Budowlanych bardzo szybko zbudowała pokaźną przewagę (0:5, 4:11) i kontrolowała boiskowe wydarzenia. Radomianki miały duże kłopoty w ataku. Sytuacja jednak zmieniła się w połowie partii, kiedy to gospodynie w końcu zaczęły punktować seriami, a rywalki popełniały błędy. Efekt był taki, że po autowym ataku Jeleny Blagojević był remis 16:16. Okazało się jednak, że to był tylko chwilowy przestój łodzianek, które finalnie wygrały do 20.
Wydawało się, że w drugiej odsłonie Radomka nawiąże walkę z rywalkami, bo zaczęło się od prowadzenia 3:0. Wyrównana gra trwała jednak tylko do stanu 7:7. Potem łodzianki zbudowały solidną przewagę. Z prawego skrzydła atakowała Terry Enweonwu i było już 8:13, a kilka minut później po autowym ataku Milki Stijepić Radomka przegrywała już 10:18. Gra gospodyń kompletnie się nie kleiła i ekipa Budowlanych wygrała gładko do 18.
Po stronie zespołu z Radomia brakowało wiary w zwycięstwo. Liderki z Łodzi grały konsekwentnie punktując radomianki (7:12). Co prawda przy zagrywce Martyny Piotrowskiej Radomka złapała kontakt z rywalkami (13:13), ale był to tylko chwilowy zryw. Chwilę później znowu łodzianki odskoczyły (13:19), a finalnie wygrały znowu wysoko, do 18.
Kolejny mecz radomianki rozegrają już w środę, 30 października o godz. 19. Podopieczne Jakuba Głuszaka zmierzą się z ITA Tools Stalą Mielec.
Moya Radomka Radom - PGE Grot Budowlani Łódź 0:3 (20:25, 18:25, 18:25)
Radomka: Mayer, Gałkowska 2, Yordanova 15, Milos 13, Witkowska 8, Piotrowska, Śliwa (libero) oraz Stijepić 2, Stachowicz, Dąbrowska 4, Marszałkowicz.
Budowlani: Grabka 1, Enweonwu 18, Drużkowska 13, Blagojević 7, Lisiak 4, Planinsec 8, Łysiak (libero) oraz Wilińska, Sobiczewska.
Sędziowie: Gabriela Ferenczak i Piotr Kasprzyk.
MVP: Terry Enweonwu (Budowlani)
Napisz komentarz
Komentarze