O całej sprawie były wiceminister obrony narodowej poinformował na swoim profilu w mediach społecznościowych. Jak tłumaczy, minister finansów w odpowiedzi na jego pytanie w tej sprawie stwierdził, że nie ma wiedzy, że jakikolwiek pozew w tej sprawie został złożony przez władze naszego miasta. O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy prezydenta Radosława Witkowskiego.
- Wielkim wstydem jest to, jeśli ktoś od 17 lat sprawuje funkcję posła, senatora i ministra, i nie wie, gdzie pozywający powinien złożyć pozew. Wydaje mi się, że jest to wiedza z zakresu trzeciej, czwartej klasy liceum. Ciśnie mi się na usta jedno słowo na k: kompromitacja - mówi Witkowski.
Włodarz naszego miasta zapewnił, że pozew został złożony pod koniec grudnia 2023 r. do sądu okręgowego w Warszawie, właściwego dla ministra edukacji.















Napisz komentarz
Komentarze