Cyprian Baranowski
Radomiak i Widzew znajdują się blisko siebie w ligowej tabeli. Łodzianie zajmują ósmą pozycję z dorobkiem 22 punktów, z kolei "Zieloni" znajdują się na 10. lokacie, a na swoim koncie mają 19 ,,oczek". Gospodarze sobotniego pojedynku pod wodzą nowego trenera, Daniela Myśliwca prezentują się znacznie lepiej niż na początku sezonu. Widzewiacy często punktują i rzadko przegrywają swoje mecze. Są podbudowani po ostatnim wyjazdowym zwycięstwie3:1 z Lechem Poznań. Ponadto po kontuzji wraca kluczowy zawodnik drużyny z Łodzi, Bartłomiej Pawłowski.
Radomianie przystąpią do tej rywalizacji z nowym trenerem, Maciejem Kędziorkiem, który 1 grudnia podpisał z klubem kontrakt. Ostatnie mecze Radomiaka nie napawają optymizmem. Radomski zespół w tym sezonie zwyciężył zaledwie pięć razy. Póki co przewaga nad strefą spadkową nie jest na tyle komfortowa, aby myśleć o czymś więcej niż utrzymanie. W Łodzi "Zieloni" powalczą o pierwszą wygraną od 29 października. Nie będzie to łatwe zadanie. Widzew Łódź na swoim stadionie przegrał w tej edycji PKO BP Ekstraklasy tylko dwa razy. Bilans bezpośrednich spotkań sprzyja jednak Radomiakowi, który w zeszłym sezonie ograł RTS 3:1 zarówno u siebie, jak i na obiekcie rywala. Ostatnia porażka z Widzewem miała miejsce w 2018 roku na poziomie II ligi.
- Wiemy nad czym musimy pracować już w tym tygodniu. Chciałem bardzo podziękować mojemu sztabowi, który w tym tygodniu był odpowiedzialny za zespół i wykonał kawał świetnej roboty. Pewne rzeczy udało nam się wdrożyć. Myślę, że zobaczymy to w sobotę. W szatni spotkałem grupę ludzi, która jest optymistycznie nastawiona i wie w jakim miejscu się znajduje, to mnie cieszy - powiedział przed spotkaniem z Widzewem, nowy trener Radomiaka, Maciej Kędziorek.
Arbitrem meczu Widzew - Radomiak będzie sędzia Tomasz Musiał. Wóz VAR obsługiwać będą Krzysztof Jakubik oraz Bartosz Heinig.
Napisz komentarz
Komentarze