Kilka dni temu mieszkanka Nowego Miasta nad Pilicą powiadomiła o kradzieży roweru. Pojazd miał zostać skradziony na osiedlu mieszkaniowym. Wartość jednośladu wyceniono na 1700 zł. Z przekazanych informacji wynikało, że pokrzywdzona około godz. 16 zostawiła na stojaku dla rowerów swój jednoślad, a kiedy rankiem następnego dnia wyszła z bloku – już go nie było.
- Dzięki nagraniu monitoringu policjanci szybko ustalili, że rower w nocy zabrał młody mężczyzna, który odjechał nim spod budynku. Funkcjonariusze ustalili jego dane i pojechali do 16-letniego mieszkańca gminy Nowe Miasto nad Pilicą. Nastolatek przyznał się, że zabrał pojazd. Twierdził, że nie chciało mu się wracać pieszo do domu. Oświadczył również, że chciał go oddać, ale przez tydzień nie miał na to czasu - mówi nadkom. Agnieszka Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Policjanci odzyskali skradziony rower, który był na posesji nastolatka. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, za który odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.















Napisz komentarz
Komentarze