Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 09:20
Reklama

Chwile grozy na zalewie w Domaniowie

Do dwóch groźnych sytuacji na wodzie doszło w poprzednią niedzielę (23.07) na zalewie w Domaniowie. W obu przypadkach zawiodły silniki - w pierwszym na żaglówce, w drugim na łodzi motorowej. Z pomocą przyszli policjanci pełniący służbę na wodzie i ratownicy z ŚL WOPR.
Chwile grozy na zalewie w Domaniowie

Źródło: fot. ŚLWOPR

W minioną niedzielę na zalewie w Domaniowie jedna z łodzi doznała awarii silnika. W dodatku silny wiatr spychał łódkę w kierunku czołowej zapory zbiornika i uniemożliwiał manewrowanie. Załoga wzywała pomocy, ale nikt nie reagował. Z pomocą przyszli przysuscy policjanci. Tego dnia był upał i silny wiatr, a na łodzi znajdowała się czwórka dorosłych i dwoje małych dzieci, zaś łódź niebezpiecznie zbliżała się  do zapory. Sternik jachtu, aby zapobiec rozbiciu łodzi, zacumował jacht na kotwicy. - Mieszkańcy Warszawy oświadczyli, że od dłuższego czasu wzywali pomocy, jednak żadna z łodzi nie podpłynęła - informuje asp. szt. Aneta Wilk z przysuskiej policji.

Policjanci natychmiast podjęli akcję ratunkową, wzięli łódź na hol i pomogli dopłynąć bezpiecznie do przystani. Żaden z żeglarzy nie potrzebował pomocy medycznej.

Tego samego dnia po południu z awarią silnika zmagała się motorówka. Na pomoc ruszyli pełniący na zbiorniku dyżur ratownicy Środowiskowo-Lekarskiego WOPR. Przy użyciu skutera wodnego zholowali łódź do miejsca, z którego wypłynęła.

"Przypominamy, mimo ze nie są obowiązkowe, o wyposażeniu swoich jednostek w wiosła czy pagaje, które pomogą Wam manewrować i się przemieszczać gdy utracicie mechaniczne źródło napędu" - piszą ratownicy Środowiskowo-Lekarskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama