Michał Kaczor
Ogólnopolskie Targi Szkół Wyższych w tym roku odbyły się w Kamienicy Deskurów. Patio wypełniło się wystawcami, ale przede wszystkim uczniami szkół z Radomia i regionu, którzy mogli zapoznać się z ofertą uczelni z całej Polski.
- Pojawiło się 22 wystawców, które oferują dalszą edukację po szkole średniej, ale też cztery, które proponują coś więcej, czyli na przykład pójście do pracy - Powiatowy Urząd Pracy, Wojewódzki Urząd Pracy, policja, czy hufiec pracy - wylicza Tomasz Magnowski, organizator targów.
Dla uczniów to była okazja, żeby zapoznać się z ofertą szkół wyższych, ale też porozmawiać ze studentami.
- Mamy rekruterów, którzy mówią o skali punktowej, ale niektóre uczelnie przyjechały ze swoimi studentami. Od nich można dowiedzieć się nieco więcej, na przykład o tym, co jest ważne, trudne i na jakich wykładowców szczególnie uważać - dodaje.
Po raz pierwszy na targi w Radomiu przyjechali przedstawiciele Politechniki Morskiej w Szczecinie. Jak podkreśla Rafał Zaweracz z działu promocji, po ukończeniu uczelni nie ma problemu ze znalezieniem pracy.
- Jesteśmy uczelnią, która ma pięć wydziałów, z czego trzy pływające, czyli wydział nawigacyjny, mechaniczny oraz mechatroniki i elektrotechniki. Plus dwa wydziały lądowe - informatyka oraz ekonomiki i inżynierii transportu. Nasza oferta jest niebanalna. Chcemy rozbudzić ciekawość świata. To studia dla pasjonatów, ale można też sporo zarobić. Nasi absolwenci są dobrze postrzegani na rynku pracy. Armatorzy już na trzecim roku składają oferty pracy - mówi Rafał Zaweracz.
Jeśli ktoś jest zainteresowany studiami humanistycznymi, to ofertę przygotował Katolicki Uniwersytet Lubelski.
- Mamy dosyć szeroką ofertę. Przede wszystkim są to przedmioty humanistyczne, ale od października rusza kierunek medyczny, więc tym bardziej zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą - mówi Edyta Kozioł z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Stoiska przygotowały m.in. Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny, czy Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, czyli popularny "Medyk".
- Proponujemy bezpłatne kierunki kształcenia bez konieczności posiadania matury. W naszej ofercie są: asystentka stomatologiczna, higienistka, technik usług kosmetycznych, technik elektroradiolog, technik farmaceutyczny, opiekunka dziecięca, czy terapeuta zajęciowy - wylicza Anna Jagiełło, nauczycielka w "Medyku".
Swoją ofertę zaprezentowały też m.in. Uniwersytet Łódzki, Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie, Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie, czy Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Napisz komentarz
Komentarze