Pożar od choinki
W dniu 16 bm. o godz. 11-ej w mieszkaniu Zygmunta Haslingera (ul. Żeromskiego 69) wybuchł pożar skutkiem czego spaliło: drzewko choinkowe, firanki w oknie, obrus na stole oraz inne drobne rzeczy.
Starty wynoszą około 100 zl. Ogień powstał na drzewku choinkowem, które zapaliło się od zimnych ogni. Pożar został stłumiony w zarodku przez przybyłą straż pożarną.
Ziemia Radomska nr 14, 18 stycznia 1933
Fryzjerskie dole
W ubiegłym roku Radom stał, zdaje się pod znakiem pendzla i brzytwy. Była to naprawdę uderzająca rzecz. Popyt na lokale pod zakłady fryzjerskie był tak ogromny, że wprost wydzierano je sobie z rąk. Wytłumaczenie tego pozornie niezwykłego faktu jest w rzeczy samej bardzo proste. Oto marzeniem każdego wyzwolonego czeladnika fryzjerskiego jest stać się właścicielem własnej „budy”, a stąd i niezależności.
(…) Skutek takiego stanu rzeczy niedługo kazał na siebie czekać. Wytworzyła się szalona konkurencja, która trwa do dzisiejszego dnia. Są fryzjernie, gdzie za 20 groszy ostrzygą i prawie bez mydła... ogolą. Nikogo też nie zdziwiło, że przed kilku dniami zamknięto 8 takich „bud”.
Z nielicznemi wyjątkami fryzjerzy radomscy głodują. Niektórzy dla opłacenia komornego zajmują się dodatkowo sprzedażą herbaty, pośrednictwem, a inni po prostu w swych przedsiębiorstwach urządzili „domy gry” i pobierają z „banku” po 5 gr. za światło.
Ziemia Radomska nr 16, 20 stycznia 1934
Bójka u fryzjera
W zakładzie fryzjerskim przy ulicy Bernardyńskiej nr. 2, został pobity Mordka Sader zam. przy ul. Miłej 11 przez Szlamę Frydmana Rynek 8. Powodem pobicia – porachunki osobiste.
Ziemia Radomska nr 6, 8 stycznia 1935
Ostry mróz
Ubiegłej nocy nawiedził Radom ostry mróz około 20-stopniowy, który trwał w ciągu całego dnia przy 15 stopniach. Silny wiatr wschodni wróży dalsze obniżenie się temperatury.
Ziemia Radomska nr 6, 8 stycznia 1935
Lód sztuczny
Miejska Rzeźnia produkuje zabarwiony lód sztuczny – jedynie przydatny do konsumpcji, gdyż lód pochodzenia naturalnego, - zwłaszcza w Radomiu, który nie posiada w bliskości rzeki – zawiera duży procent szkodliwych substancyj.
Sztuczny, barwiony chemicznie lód czysty można zamawiać bezpośrednio w Rzeźni Miejskiej.
Ziemia Radomska nr 15, 18 stycznia 1935
W sprawie doktora fabrycznego w P. Wyt. Tyt.
W dniu 18.I.35 r. w sali jadalni P. W. Tyt. w Radomiu pod przewodnictwem p. Lichwickiego Stanisława odbyła się masówka w sprawie przywrócenia doktora fabrycznego.
Na masówce tej Robotnicy zgromadzeni uchwalili rezolucję, którą odczytał p. Wilman Teofil”
„My Robotnice i Robotnicy Państw. Wytwórni Tyt. w Radomiu zgromadzeni w dniu 18 I 35 r. na terenie P. W. T. domagamy się przywrócenia lekarza, który jest niezbędny w czasie pracy. Rezolucję swą opieramy na dotychczasowych wykazach chorych leczonych przez byłego lekarza w tut. amb. My pracownicy nie możemy się zgodzić na to byśmy za swoje składki nie mieli podczas pracy opieki lekarskiej. Nie wątpimy w to, iż Dyrekcja Ubezpieczalni Społecznej naszą rezolucję weźmie pod uwagę tembardziej, iż w naszej Wytwórni Tytoniowej bezwzględną większość stanowią kobiety obarczone dziećmi, a co za tem idzie dość często zapadają na zdrowiu, ponadto należy wziąć pod uwagę iż lekarz dotychczasowy zna dokładnie stan zdrowia tut. Pracowników i posiada w tut. Ambulatorjum wszelkie prześwietlenia co w dużej mierze pomaga w leczeniu tut. pracowników.”
(…) Nastrój masówki był poważny i stanowisko w powyższej sprawie zdecydowane.
Po uchwaleniu rezolucji masówkę rozwiązał p. Lichwicki dziękując zgromadzonym za poważne i godne robotnika zachowanie.
Ziemia Radomska nr 17, 20 stycznia 1935















Napisz komentarz
Komentarze