Cezary Brymora, Łukasz Molenda i Joanna Czechyra - to trójka "kandydatów na kandydatów" Polski 2050 w najbliższych wyborach parlamentarnych. - To są osoby, które teraz dostają od nas czas, kilka miesięcy na to, żeby przekonać do siebie, zbudować zaufanie, pokazać się jako osoby kompetentne, zaufane i wrażliwe. Również do tego, żebyście mogli przetestować ich zdolności do reprezentowania was w parlamencie w tych trudnych czasach. W ramach naszego ruchu to bardzo duże wyróżnienie, ale i jeszcze większe zobowiązanie - mówi Szymon Hołownia, przewodniczący partii Polska 2050.
Hołownia podkreślił, że każdy z kandydatów reprezentuje inną grupę społeczną i zawodową. To ważne, ponieważ Polska 2050 chce zbudować wszechstronną reprezentację w parlamencie. - Wchodzę do polityki po to, aby ponad 2 mln małych i mikro przedsiębiorstw mogło swobodnie funkcjonować, nie troszczyć się o rozgryzanie Polskiego Ładu. Wchodzę do polityki po to, aby tworzyć jasne i czytelne przepisy. Moim zdaniem nie ma już powrotu do wielkich, państwowych molochów - tłumaczy Cezary Brymora, przewodniczący radomskich struktur Polski 2050.
- Trzymałam się tak długo od polityki jak tylko to możliwe, ale polityka weszła do mojej pracy, szkół moich dzieci, gabinetu ginekologicznego, na moje osiedle, wycinając 100-letnie sosny. W tej sytuacji nie mogę już dłużej robić nic. Chcę robić wszystko, co tylko mogę, bo wierzę, że wspólnie możemy naprawić nasz kraj - dodaje Joanna Czechyra, skarbnik radomskich struktur Polski 2050.
- Przez te wszystkie lata jako komentator polityczny zastanawiałem się czy można tym komentowaniem zmienić świat na lepsze. Do pewnego momentu w to wierzyłem. Dziś jestem przekonany, że gdy mamy ciągłe spory, tyle nienawiści i wzajemnego szczucia, bezprecedensowy atak na wolne media, łupienie spółek państwowych czy też łamanie prawa i praworządności w Polsce już nie sposób jest tylko komentować, trzeba wziąć się do pracy i działania - wyjaśnia Łukasz Molenda, sekretarz radomskich struktur Polski 2050.
Wybory parlamentarne mają odbyć się jesienią przyszłego roku. Na ten moment nie wiadomo, czy Polska 2050 przygotuje listy wyborcze samodzielnie czy też wspólnie z innymi ugrupowaniami.















Napisz komentarz
Komentarze