Kara za oszczędność. Zużyli mniej energii, teraz za to zapłacą

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Białobrzegach w 2019 r. przeszedł termomodernizację za pieniądze pozyskane z Unii Europejskiej. Dziś, po trzech latach od wykonania tej inwestycji placówka dostaje pismo o karze nałożonej przez Polskie Górnictwo i Gazownictwo Naftowe - spółkę skarbu państwa - za mniejsze zużycie gazu niż wynika to z umowy.

- Ten przykry przykład Białobrzegów ilustruje to, co dzieje się w całym kraju. Otrzymujemy informacje od szpitali, szkół o karach nakładanych przez PGNiG w związku ze - brzmi to paradoksalnie - zdecydowaniem się na ocieplenie, termomodernizację i dzięki temu zużycie mniejszej ilości gazu - mówi Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. 

Placówka otrzymała ok. 30 tys. zł kary. 

- Dla takiego ZOZ-u w Białobrzegach to są poważne pieniądze, dla PGNiG, które z kieszeni podatnika tylko od marca tego roku dostało 6 mld zł dotacji, które proponuje coraz droższy gaz to nie są żadne pieniądze - mówi Donald Tusk. 

- My dzisiaj zużywamy tej energii znacznie mniej niż ta kara wynosi. Chcieliśmy przeznaczyć te pieniądze na ucyfrowienie aparatu rentgenowskiego, na wykonanie parkingu obok ZOZ-u - mówi Adam Bolek, burmistrz Białobrzegów. 

Za prawie 3 mln zł, które zainwestowano w mniejsze zużycie energii i gazu wykonano termomodernizację budynku, zamontowano pompy ciepła, panele fotowoltaiczne, solarne. Wymieniono instalację elektryczną. To wszystko pozwoliło na poprawę o ponad połowę parametrów energetycznych budynku.

- Ja gorąco apeluję żeby rząd i pod wpływem rządu - PGNiG zaprzestało tego typu działań nawet jeśli one są zgodne z umowami, aneksami - ja to wszystko rozumiem - mówi Tusk. - Ale dzisiaj, kiedy kwestia cen gazu i oszczędności to dla wielu jest być albo nie być, żeby zacząć wreszcie myśleć i działać. 

Białobrzrzeski zakład opieki zdrowotnej to nie jedyna placówka w kraju, która otrzymała pismo od PGNiG. Kilka dni temu szkoła podstawowa w Bliżynie w świętokrzyskiem również została poinformowana o uiszczeniu wpłaty za mniejsze zużycie energii. Szkoła podobnie jak białobrzeski ZOZ przeszła termomodernizację, tutaj zainwestowano także w fotowoltakię. W przypadku bliżyńskiej podstawówki do zapłaty było ponad 5 tys. zł.