Broń do ostatniego meczu w sezonie przystąpiła mocno osłabiona. Trener Mikołaj Łuczak nie mógł skorzystać z sześciu zawodników kadry pierwszej drużyny. Na szczęście jego podopieczni już przed tygodniem zapewnili sobie utrzymanie i w ostatnim meczu sezonu – grając bez większego obciążenia – chcieli godnie pożegnać się z kibicami. Okazja nadarzała się być wyśmienita, bowiem rywalem zespołu z Plant był przedostatni w rozgrywkach Sokół Aleksandrów Łódzki.
Radomianie od samego początku przejęli inicjatywę, ale pod polem bramkowym Sokoła zawodziła piłkarzy skuteczność. Co rusz kibice podnosili się z miejsc siedzących, licząc na gola, ale Broniarze przestrzelali! Najdogodniejszą okazję pod koniec pierwszej części gry zmarnował Carlos Ramirez, przetrzelając z pięciu metrów. Wówczas wydawało się, że gole w pierwszych 45 minutach nie padną, ale tak się nie stało. Otóż w 45 minucie w końcu futbolówkę w siatce Sokoła umieścił Dima Prikhna, a w doliczonym czasie gry rezultat na 2:0 podwyższył Michał Kielak. Pomocnik obchodzący w sobotę urodziny, najpierw został faulowany przez rywala w polu karnym, a następnie sam wymierzył sprawiedliwość – ustalając po strzale z „jedenastki” wynik pierwszej części.
Ledwo rozpoczęła się druga połowa, a najsprytniej w zamieszaniu w polu karnym Sokoła zachował się Kamil Kumoch, zdobywając trzeciego gola. Nie minęły cztery kolejne minuty, a Kielak po raz drugi stanął przed szansą zdobycia gola z karnego i nie zawiódł. W 53 minucie Kielak znalazł się sam na sam przed bramkarzem Sokoła i strzelając do bramki, obok niego, skompletował hat-trika. Od tego momentu w szeregi gospodarzy wkradło się rozluźnienie. Najpierw jeden z zawodników gości trafił w słupek bramki Jakuba Kosiorka, a w 74 minucie w końcu przyjezdnym udało się zdobyć honorowego gola. To nie był koniec goli na stadionie przy ul. Nautowicza, bo kropkę nad i postawił Patryk Poręba.
Broń Radom – Sokół Aleksandrów Łódzki 6:1 (2:0)
Bramki: Prikhna (45.), Kielak 3 (45. +2 karny, 51. karny, 53.), Kumoch (47.)., Poręba (83.) - dla Broni.
Napisz komentarz
Komentarze