W miniony wtorek (31.05) po godz. 19 w Jasieńcu (pow. grójecki) policjanci chcieli zatrzymać kierującego motocyklem, który przekroczył prędkość o 36 km/h. Funkcjonariusze dali mu wyraźny sygnał do zatrzymania, który zignorował i zaczął uciekać. Motocyklista wielokrotnie zmieniał kierunek jazdy stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Jeździł po chodniku i pod prąd. Chcąc zgubić policyjny pościg ukrył się za budynkiem, gdzie został szybko zatrzymany przez policjantów.
Okazało się, że za kierownicą jednośladu siedział 16-latek, a powodem ucieczki był brak uprawnień do kierowania. Jak się okazało, wziął motocykl bez wiedzy brata. Teraz o ewentualnych środkach poprawczo-wychowawczych zdecyduje Sąd Rodzinny.















Napisz komentarz
Komentarze