Od lat mówi się o tym, że skrzyżowanie ul. Maratońskiej i Dębowej jest jednym z najniebezpieczniejszych w mieście. Każdego roku dochodzi tu do kilkunastu zdarzeń drogowych, wypadków, potrąceń pieszych czy rowerzystów. Od 2015 r. doszło tam do ponad 75 zdarzeń drogowych, w tym potrąceń pieszych i rowerzystów. Przed nami pogarszająca się pogoda i warunki na drogach, a także czas przed uroczystością Wszystkich Świętych i zaduszek, kiedy ruch w obszarze znajdującego się tuż przy skrzyżowaniu cmentarza jest zwiększony. - W tym czasie dochodzi do największej liczby potrąceń i innych zdarzeń drogowych. Pamiętam taki jeden tydzień, gdzie doszło aż do trzech stłuczek - mówi radny Marcin Kaca z Prawa i Sprawiedliwości.
Kup pan działkę
Kaca od 2019 r. prawie co miesiąc składał do prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego interpelacje, w których pytał o możliwości i szanse na przebudowę skrzyżowania. Później doszły pytania o obiecaną w 2020 r. dokumentację projektową inwestycji.
Okazało się, że dokumentacja może powstać dopiero po wykupieniu przez miasto narożnej działki z terenu cmentarza rzymskokatolickiego, właśnie na styku ul. Maratońskiej i Dębowej; de facto należącej do parafii św. Wacława.
Dopiero po wykupie działki za 50 tys. zł opracowano konieczną dokumentację; dalej jednak nie było wiadomo, kiedy w budżecie miasta znajdą się pieniądze na inwestycję. Tego dowiadujemy się w odpowiedzi prezydenta na wrześniową interpelację Kacy. Inwestycja zostanie ujęta w projekcie planów wydatków budżetowych na 2022 r. - Już w 2018 czy 2019 r. na sesji rady miejskiej poruszałem ten temat. Interpelacji składałem kilkanaście, nie pamiętam nawet ile. Każdemu zależy, żeby tam poprawić bezpieczeństwo, bo sytuacja jest bardzo trudna - przekonuje radny PiS. - Mam nadzieję, że tym razem faktycznie dojdzie do przebudowy tego skrzyżowania, bo od dłuższego czasu wspólnie z mieszkańcami staramy się o to, aby zostały tam zainstalowane światła bądź też inne rozwiązania, które miałyby poprawić bezpieczeństwo.
Dokumentację projektową wykonało Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „Dakar”; koszt to blisko 159 tys. zł brutto.
Napisz komentarz
Komentarze