Ktoś podrzucił w lesie w kartonie dwa małe szczeniaczki. Podleśniczy Krystian z Nadleśnictwa Kozienice podczas sobotniego patrolu przy drodze znalazł z karton z psiakami. Bez zastanowienia leśnik zaopiekował się porzuconymi szczeniakami.
Dzięki szybkiej interwencji wolontariuszki Oli Rudce pieski trafiły w dobre ręce pod opiekę "Kocham Psisko - Psy do adopcji". Bezik i Muffinka, bo tak zostały nazwane, otrzymały opiekę i schronienie.
Jak poinformowało Nadleśnictwo, pieski znalazły nowego właściciela.
















Napisz komentarz
Komentarze