Na jej oficjalny Facebook'u możemy przeczytać życzenia, które wokalistka złożyła samej sobie: "44 i nadal nie mam dość. Ciągle tyle do nauczenia. I tyle do odkrycia. Muzyka, pasja, przygoda, miłość. Będę szczęśliwa, jeśli dostanę to wszystko."
Szczególnie to ostatnie dla Edyty może być dość problematyczne. Matka, która jednocześnie jest celebrytką nie ma łatwo, jeżeli chodzi o znalezienie partnera. W końcu... jak to zrobić, kiedy jest się nieustannie pod bacznym okiem lunety paparazzi, a syn nie powinien być mieszany w zawiłości miłosnego życia matki? To jednak nie zmienia jej trudnego położenia - każdy w końcu potrzebuje miłości.
"Mam potrzebę dzielenia się kawą z tym jedynym, zamierzam kochać jeszcze jeden raz. Potrzebuję być całowana jeszcze jeden raz." - napisała nie tak znowu dawno na swoim Facebook'u.
