Ratownicy z Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego nie mieli spokojnych świąt. Zespoły ratownictwa medycznego udzielały pomocy głównie w przypadkach problemów kardiologicznych i neurologicznych.
- Nasi ratownicy mieli dużo wyjazdów zwłaszcza w noc wigilijną. To były zdarzenia głównie po alkoholu, w tym pobicia, upadki, urazy kończyn i głowy - informuje Elżbieta Cieślak, wicedyrektor Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.














Napisz komentarz
Komentarze