Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 14:09
Reklama

Spacerkiem po mieście: Dom Handlowy Jana Pazdona

W 1852 roku w swoim domu przy ul. Lubelskiej 17 (obecnie ul. Żeromskiego 17) Józef Pazdon (1838 – 2.07.1887) założył niewielki zakład rzemieślniczy branży metalowej.
Spacerkiem po mieście: Dom Handlowy Jana Pazdona

Źródło: fot. Szymon Wykrota

Po kilku latach przekształcił go w Fabrykę Wyrobów Metalowych. Początkowo zajmowała się wyrobem narzędzi, naprawą maszyn, remontami dachów i kładzeniem posadzek, a także odnawianiem i naprawą okien i drzwi oraz wnętrz domów. Z czasem przy ul. Lubelskiej 17 powstał też niewielki sklep z gospodarstwem domowym.
Po śmierci Józefa firmą zajmowała się jego żona - Zuzanna z Łapińskich. Interes szedł kiepsko i taki właśnie przejął po śmierci matki syn Pazdonów – Jan. Urodzony 24 czerwca 1871 roku w Radomiu uczył się kilka lat w rządowym gimnazjum, a potem pracował u ojca. Chęć zdobycia wiedzy fachowej i praktycznych umiejętności w branży metalowej pchnęła Jana najpierw do Warszawy (m.in. do firmy „Hofman”, która jako jedyna specjalizowała się w wykonywaniu wyrobów dekoracyjno-ornamentowych), a potem do Wiednia, Niżnego Nowogrodu, Moskwy i Petersburga.


Wrócił do Radomia w 1895 roku, by objąć spadek po rodzicach – fabryczkę i sklep, które odtąd przyjęły nazwę „Dom Handlowy – Jan Pazdon w Radomiu”. Firma już wówczas legitymowała się 43-letnim doświadczeniem. Prowadzona pewną i wykwalifikowaną ręką Jana znacznie zyskała na znaczeniu. Na wystawie Rolniczo-Przemysłowej w Radomiu w 1899 roku Dom Handlowy zdobył złoty i srebrny medal za wysokiej klasy usługi i wyroby blacharskie i kotlarskie. Sam szef zaś, kilka lat później, wykonał dwie pozłacane korony wieńczące do dziś wieże radomskiej katedry. Był też Jan wynalazcą; wymyślił i opatentował tłoczoną dachówkę blaszaną, odpowiednio zaginaną – jej instalacji mógł się podjąć i laik.
W 1912 roku fabryka przy ul. Lubelskiej zatrudniała 12 robotników. Produkowała wyroby z cynkowanej blachy, mosiądzu i miedzi. W sklepie Jan Pazdon uruchomił dodatkowo skład i sprzedaż lamp, a potem także galanterii fajansowej i porcelanowej do użytku domowego. Kilka lat później dodał do tego aluminiowe, emaliowane i cynkowe naczynia kuchenne. W dwudziestoleciu międzywojennym Dom Handlowy Jana Pazdona zmienił nieco profil działalności – był przedstawicielem na woj. kieleckie zakładów „Silesia”.
Członek radomskiej Ochotniczej Straży Pożarnej i współzałożyciel Resursy Rzemieślniczej musiał w 1915 roku porzucić dom i firmę – został wraz z rodziną ewakuowany w głąb Rosji. Wrócili w końcu 1918 roku, a Jan Pazdon znów stanął na czele Domu Handlowego.
W czasie II wojny światowej fabryczka przy ul. Żeromskiego pracowała tylko na pół gwizdka, a sklep zmienił profil - z gospodarstwa domowego na ludowo-pamiątkarski.
Sam Jan Pazdon – w dwudziestoleciu międzywojennym radny Rady Miejskiej Radomia, biegły przy Sądzie Okręgowym i ławnik Powiatowego Sądu Rozjemczego – nie mógł pozostać bierny wobec okupacji hitlerowskiej. Swój Dom Handlowy i mieszkanie oddał do dyspozycji Komendy Radomsko-Kieleckiego Okręgu Armii Krajowej „Jodła”. Żeromskiego 17 było skrzynką kontaktową II oddziału.
Po wojnie Dom Handlowy wznowił działalność jeszcze w 1945 roku. Jan Pazdon zmarł 8 września 1948. Firmę spadkobiercy zamknęli dwa lata później.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Anonim 22.11.2020 21:31
Tak właśnie jest. To kamienica wybudowana 20 lat temu.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
asd 22.11.2020 18:15
Warto by przywrócić oryginalny wygląd temu budynkowi, bo do tej pory myślałem, że to jest jakiś pseudo-kamienica wybudowana w latach 90 i przykryta styropianem.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama